Podarowana najmłodszemu bratu Ignotusowi, przodkowi Potterów. Przekazywana jest od wieków z ojca na syna; Harry Potter odziedziczył ją po swoim ojcu. Dumbledore pożyczył ją od Jamesa Pottera kilka dni przed jego śmiercią w celu zbadania jej, a gdy Harry rozpoczął naukę w Hogwarcie, oddał mu ją anonimowo. Mimo iż na świecie było wiele peleryn zapewniających niewidzialność, jednak ta jedyna była niezniszczalna, nie działały na nią żadne zaklęcia (w 7 tomie HP kiedy Harry wraz z przyjaciółmi teleportują się do Hogsmeade a śmierciożercy wypowiadają zaklęcie "Accio" peleryna nie reaguje) i nie starzała się z wiekiem (nie traciła właściwości tak jak zwykłe, z włosów demimozy).
Zdobywca wszystkich trzech Insygniów zostawał "Panem Śmierci", dlatego tak wiele osób poszukiwało choćby cienia dowodu, że legenda jest prawdziwa, a przedmioty istnieją naprawdę. Należeli do nich m.in. młodzi Dumbledore i Grindelwald, którzy w młodości fantazjowali o odnalezieniu Insygniów. W ostatniej części sagi o Harrym Potterze to właśnie główny bohater posiada kolejno wszystkie trzy insygnia, lecz rezygnuje z posiadania Czarnej Różdżki - ukrywa ją w grobie Dumbledore'a w zamiarze nie zostania nigdy pokonanym, a także gubi Kamień Wskrzeszenia i postanawia go nie szukać. Gdyby Harry zmarł nie będąc pokonanym przez kogokolwiek, moc Czarnej Różdżki by wygasła. Kamień został zgubiony przez Harry'ego w lesie, w którym ugodziło go zaklęcie "Avada Kedavra", nie jest dokładnie określone co dzieje sie z nim dalej i Harry nie ma zamiaru go szukać. Peleryna Niewidka oczywiście zostaje w jego rekach i najprawdopodobniej odziedziczy ją Albus Severus Potter.
Symbol Insygniów poznajemy po raz pierwszy w rozdziale "Wesele" 7. tomu - ma go na szyi (w formie wisiorka) Ksenofilius Lovegood. Wiktor Krum mówi Harry'emu, że to znak Grindelwalda. Potem dowiadujemy się, że Grindelwald chciał zdobyć Insygnia, więc wyżłobił ten znak na ścianie Durmstrangu.
Offline
poproszę
Offline